pokaz koszyk
rozwiń menu
tylko:  
Tytuł książki:

Żydowskie dzieje i religia. Seria: Żydzi i goje - XX wieków historii

Autor książki:

Izrael Szahak

Dane szczegółowe:
Wydawca: Fijorr Publishing
Rok wyd.: 1997
Oprawa: miękka
Ilość stron: 160 s.
Wymiar: 140x200 mm
EAN: 9788390762159
ISBN: 83-907621-5-3
Data:2001-01-16
Cena wydawcy: 25.00 złpozycja niedostępna

Opis książki:

Celem publicystyki, zmarłego przed trzema laty, prof. Izraela Szahaka, na co dzień wykładowcy wydziału chemii Uniwersytetu Hebrajskiego w Jerozolimie było poruszenie serc i umysłów Żydów i uświadomienie im, że błędy jakie popełniają w stosunku do nie-Żydów (czyli gojów) mają swoje źródło w błędnej interpretacji religii. Dlatego dla dobra własnego Żydów, którym szkodzą one także, byłoby dobrze spojrzeć wreszcie na swoje dzieje i zweryfikować je wedle standardów, jakie odpowiadają im samym. W czasie wielogodzinnych rozmów telefonicznych, jakie z prof. Szahakiem odbyłem od roku 1997 do czerwca 2001 (zmarł nagle 2 lipca 2001), podkreślał wciąż, że nie chce, aby jego naród spotkał podobny las, jak w czasie II wojny światowej. W dziedzinie holokaustu był nie tylko ekspertem, przeżył dramat ludobójstwa na własnym ciele, jako dziecko żydowskie w Warszawie. Urodził się bowiem w Polsce w 1933 roku, skąd - jako dziecko rodziny syjonistów - wyjechał w 1945 roku do Izraela. W Polsce nigdy nie był, ale miała ona szczególne miejsce w jego życiu. Stosunkom polsko-żydowskim poświęcił obszerny fragment "Żydowskich dziejów", wyjaśniając wiele nieporozumień i ciemnych plam. W wywiadzie, jakiego mi udzielił tuż przed śmiercią wyznał, że mimo licznych okazji bał się do Polski przyjechać. Wobec Polaków miał uczucia ambiwalentne; z jednej strony wdzięczny był za uratowanie mu życia (przez ostatni rok wojny ukrywał się z rodziną w piwnicach i domach warszawiaków), z drugiej nosił w sercu zadrę, jaką było zadenuncjowanie (już w samym końcu działań wojennych) jego rodziny na gestapo. Pobyt na Pawiaku przeżył tylko on i matka. Szahak do końca swoich dni myślał, że denuncjatorem był ktoś z jego polskiego otoczenia, dopiero po jego śmierci, po opublikowaniu pośmiertnie wywiadu z nim dowiedzieliśmy się prawdy. Doniesienie do gestapo - o czym poinformował mnie człowiek, w którego domu Szahakowie się ukrywali - było dziełem ich b. sąsiada z getto, kanalii, konfidenta i współpracownika gestapo. Może gdyby to szahak wiedział, odwiedziłby kraj, w którym się urodził i o którym mówił jak o drugiej ojczyźnie Żydów, jeszcze przed Izraelem. Szahak nazywany był przez niektórych swoich rodaków "największym żydowskim antysemitą". Jednakże antysemitą nie był. Kochał Żydów. Kochał Izrael. Miał propozycje pracy w Stanach Zjednoczonych, w Wielkiej Brytanii, ale ich nie przyjął. Mówił, że nigdzie indziej nie potrafiłby już mieszkać. Wielokrotnie natomiast podkreślał, że źródłem jego sprzeciwu wobec porządku panującego w jego ojczyźnie jest rozejście się zasad wiary zasadami rządzącymi codziennym życiem żydów. Winą za taki stan obarczał władze rabinackie. Pisał, bo wierzył, że w ten sposób ochroni Żydów przed błędami, które szkodzą najbardziej im samym. Był rzecznikiem Palestyńczyków cierpiących z ręki bezwzględnej izraelskiej władzy. Ktoś o nim napisał: "to samotna i odważna postać walcząca z apartheidem i dyskryminacją (...), które charakteryzowały izraelskie podejście zarówno do swoich obywateli pochodzenia arabskiego, jak i do Palestyńczyków, którzy później zostali podbici."

Książka "Żydowskie dzieje i religia. Seria: Żydzi i goje - XX wieków historii" - Izrael Szahak - oprawa miękka - Wydawnictwo Fijorr Publishing. Książka posiada 160 stron i została wydana w 1997 r.