pokaz koszyk
rozwiń menu
tylko:  
Tytuł książki:

Zastygłe spojrzenie. Fizjologiczne skutki patrzenia na ekran a rozwój dziecka

Autor książki:

Rainer Patzlaff

Dane szczegółowe:
Wydawca: Oficyna Wydawnicza Impuls
Rok wyd.: 2008
Oprawa: twarda
Ilość stron: 134 s.
Wymiar: 176x250 mm
EAN: 9788373086135
ISBN: 978-83-7308-613-5
Data: 2008-10-01
Cena wydawcy: 44.80 złpozycja niedostępna

Opis książki:

Toksyczne działanie odbiornika telewizyjnego na dziecko jako widza znajduje w tej niewielkiej przecież rozprawie mocne uzasadnienie naukowe. Autor skupia się bowiem na tych wynikach badań, które – choć są rozproszone w czasie i przestrzeni – prowadzą do zaskakujących odkryć. Tak staje się w wyniku kumulacji wiedzy naukowej, jej wydobycia na jaw w rezultacie żmudnych dociekań badawczych. W ich świetle okazuje się, że emitowany przez telewizję program ingeruje w fizjologię ciała osoby skupionej na jego przekazie tak głęboko, że pogrąża świadomość w stan na granicy snu i jawy oraz destabilizuje cały system przemiany materii człowieka, w tym spowalnia także akcję serca. W istocie oglądanie telewizji prowadzi do nieuświadamianej sobie przez widza utraty wewnętrznej aktywności, osłabienia woli jego działania.
Jak wykazują badania niemieckich naukowców, najmłodsze pokolenie spędza przed ekranem telewizora przeciętnie ok. 2,5 godziny dziennie, bez jakiejkolwiek bezpośredniej komunikacji ze swoim otoczeniem i bez aktywności ruchowej. Nic dziwnego zatem, że wyrasta ono w środowisku zagrażającym jego zdrowiu fizycznemu i psychicznemu. W następstwie biernej konsumpcji programów medialnych i cywilizacyjnych przemian coraz więcej dzieci ma zaburzone procesy zmysłowe, trudności ze słuchaniem, z koncentracją uwagi, z odczuwaniem własnych emocji czy z poruszaniem się w otoczeniu itp. Młody człowiek spędza cały swój wolny czas przed ekranem telewizora czy monitora komputerowego, poświęcając temu ponad 30 godzin tygodniowo. Na początku tygodnia ma ono trudności w przestawieniu się na słuchanie nauczyciela w szkole ("syndrom poniedziałku”). Dzieci miejskie przesiadują swoje dzieciństwo w domu.
O ile w Niemczech Zachodnich V1979 roku tylko 2295 dzieci nie uczestniczyło w zabawach poza domem, o tyle już w 1995 roku było ich aż 55%. Jeszcze pod koniec XIX wieku dzieci niemieckie znały około 100 różnych zabaw na wolnym powietrzu, dzisiaj zaś znają już tylko pięć, w które i tak bardzo rzadko się bawią. Wśród uczniów rozpoczynających szkołę w RFN aż 60% ma wady postawy, 3593 ma nadwagę, 40% ma zaburzenia krwioobiegu, 38% nie potrafi skoordynować ruchów rąk i nóg, ponad 50% cechuje zaś słaba kondycja w bieganiu, skakaniu i pływaniu *1.
Dodatkowo pojawia się poważne zagrożenie dzieciństwa, które wynika z nasycenia programów telewizyjnych reklamami różnych produktów. Jeśli rynek dó konsumpcyjnych zmuszony jest uwodzić swoich klientów kolejnymi pokusami, to muszą również znaleźć się ludzie, którzy dadzą się uwieść lub chcą być uwiedzieni. Proces ten musi się zatem rozpocząć już w okresie wczesnego dzieciństwa, kiedy dzieci są socjalizowane czy wręcz wychowywane do bycia konsumentami i to w taki sposób, by ów zinternalizowany w toku socjalizacji sposób życia jawił im się jako zupełnie naturalny, oczywisty, wynikający z własnej woli, a nie z zachowań stanowiących przymus. To towary kupują nasze potrzeby. Ekonomiczna użyteczność jest jedynie ubocznym produktem dobrej edukacji. Swoistego rodzaju aksjomatem moralnym wartości konsumpcyjnych jest stwierdzenie, iż: "Wygrywa ten, kto umarł z większą liczbą zabawek To znaczy, że dobrzy są ci, którzy kupują różne rzeczy; źli zaś ci, którzy tego nie czynią" *2. Zanim więc dzieci zdążą pójść do szkoły, staną się obiektem konsumpcyjnego werbunku przez telewizję. […]
Dzieci uświadamiają sobie, że wartość ich życia mierzona jest zakupem towarów. Stacje telewizji publicznych w różnych krajach świata bronią dzieci przed reklamami, stosując wewnętrzne zasady dopuszczania na antenę takich, które nie są szkodliwe dla psychiki małego odbiorcy *3.
Dzieci i młodzież potrzebują pomocy rodziców w dokonywaniu selekcji programów telewizyjnych czy komputerowych oraz wzbogacaniu czasu wolnego o aktywne formy jego spędzania. […] Eksperci są zgodni co do jednego, że jeśli w najbliższym czasie nie nastąpi radykalna zmiana świadomości ludzi (w zakresie wartości, postaw i działań), to nasz świat zostanie zniszczony ekologicznie i pojawią się globalne zagrożenia życia.[…]
*1 P. Struck, Erziehung von gestern, Schueler von heute, Schule von morgen, Carl Hanser Verlag,
Muenchen - Wien 1997.
*2 N. Postman, Keine Goetter mehr. Das Ende der Erziehung, Berlin Verlag, Berlin 1995.
*3 Tamże.
Profesor dr. hab. Bogusław Śliwerski

Książka "Zastygłe spojrzenie. Fizjologiczne skutki patrzenia na ekran a rozwój dziecka" - Rainer Patzlaff - oprawa twarda - Wydawnictwo Oficyna Wydawnicza Impuls. Książka posiada 134 stron i została wydana w 2008 r.

Spis treści:

Wprowadzenie do polskiego wydania

Fizjologiczne skutki oglądania telewizji a rozwój dziecka
Słowo od tłumacza
Słowo wstępne Edwina Hübnera
Słowo wstępne od autora

1. Patrzeć a oglądać telewizję
Aktywne oko
Nieświadome ruchy oczu wynikiem aktywności ludzkiego Ja
Obrazy telewizyjne nie są zwykłymi obrazami
Siatkówka pod ostrzałem
Zastygłe spojrzenie Stan alfa
Mniejsze zużycie kalorii niż podczas „nicnierobienia”
Oko marionetką kamery
Iluzja aktywności własnej
Brakujące pół sekundy
Ekran jako producent narkotyku
Kamera steruje opinią pod progiem świadomości
Telewizja znakomitym środkiem manipulacji politycznej
Zakonserwowane uczucia

2. Kultura telewizyjna – mit i rzeczywistość
Elektroniczny ołtarzyk domowy
W oparach iluzji
Telewizyjne uzależnienie
Czy widzów uratuje telewizja interaktywna?
Trening konsumpcji w pokoju dziecięcym
„Grasująca ” otyłość
Gdy dzieci stają się mordercami

3. A jak my, dorośli korzystamy z telewizji?
Całkowita rezygnacja?
Wznieść tamę przeciw zalewającemu nas morzu bierności
Wzmożona uwaga zamiast półsnu
Stworzyć przeciwwagę!

4. Dzieci i telewizja
Dzieci nie są dorosłymi w miniaturze
„Okna” w rozwoju dziecka
Procesy uczenia się u dzieci a telewizja
Rozwój mózgu do dziesiątego roku życia
Telewizor jako maszyna do wyłączania dzieci?
Dzieci patrzą zupełnie inaczej
Nie zostawiać dzieci sam na sam z telewizorem!
Rozważyć priorytety
Ograniczać czas oglądania i stymulować aktywność własną dziecka!
Stymulować obrazy wewnętrzne! -06-23 14:52:41
Czy rezygnacja z telewizji jest możliwa w praktyce
i czy taka decyzja ma sens?
Wejście w wiek dojrzewania

5. Dzieciństwo staje się nieme. Utrata mowy i troska o mowę w epoce mediów
Analfabeci funkcjonalni: nowe, powszechnie występujące zjawisko
Groźba przepaści między poziomami wiedzy
Mowa zanika
Zaburzenia rozwoju mowy w wieku przedszkolnym
Zagrożony jest cały dalszy rozwój dziecka
Dzienna dawka mowy: dwanaście minut
Telewizja szkodzi rozwojowi mowy
Fatalne następstwa błędnego modelu myślenia
Mowa to nie taksówka
Mowa jest sztuką ruchu
Słuchacz tańczy, słuchając głosek mowy
Dźwięki mowy przenikają całego człowieka
„Wrastanie” dziecka w mowę a kształtowanie się mózgu
Głośnikowi brakuje najważniejszego
Żywiołem dziecka muzyczność mowy
Obrazowość mowy jako siła kształtująca duszę
Aby nowy „pod-ton” zadźwięczał w słowach
Na początku jest Słowo

Bibliografia