pokaz koszyk
rozwiń menu
tylko:  
Tytuł książki:

Werner Sombart i kapitalizm, czyli Hassliebe. Sześć szkiców ze wstępem

Autor książki:

Henryk Szlajfer

Dane szczegółowe:
Wydawca: Scholar
Rok wyd.: 2025
Oprawa: Twarda z obwolutą
Ilość stron: 394 s.
EAN: 9788368091281
ISBN: 978-83-6809-128-1
Data:2025-04-25
zapowiedź

Opis książki:

O Wernerze Sombarcie, budzącym w europejskiej nauce ogromne emocje historyku gospodarczym i współtwórcy socjologii historycznej, przyjacielu i jednocześnie krytyku Maxa Webera, nauki społeczne od niemal stulecia nie mają zbyt wiele do powiedzenia. Jego błyskotliwą krytykę teorii wartości Marksa solidarnie zignorowali zarówno marksiści, jak i neoklasycy. Opus magnum Sombarta, Der moderne Kapitalismus, dobrze znane polskim badaczom początków XX wieku, od czasu międzywojnia nie było przedmiotem pogłębionej naukowej refleksji (do wyjątków należały prace Fernanda Braudela). Mowa zaś o dziele, w którym Sombart jawi się jako twórca takich pojęć, jak ?duch kapitalizmu? i ?schyłkowy kapitalizm?. Zapamiętano go natomiast jako autora wielokrotnie wznawianej, budzącej skrajnie odmienne oceny monografii Żydzi i życie gospodarcze. Inaczej niż w przypadku Martina Heideggera, nigdy też nie został mu zapomniany flirt z narodowymi socjalistami Hitlera (w przeciwieństwie do filozofa nie wstąpił do NSDAP). O tych i innych związanych z postacią Wernera Sombarta problemach traktuje ta książka.

___________
Ogromnym walorem pracy jest znakomita analiza wybranych motywów twórczości Wernera Sombarta. Na uwagę zasługuje potraktowanie go jako żywego, kompletnego badacza i teoretyka (notabene wcale nie drugorzędnego). Zaproponowany przez Henryka Szlajfera sposób lektury jest intelektualną podróżą rozpoczętą od Marksa, przez marksizm i socjaldemokrację - kierującą się marksizmem, a momentami go kwestionującą - po rozwinięte, złożone analizy kapitalizmu. [?] Szlajfer analizuje też relacje Sombarta z socjaldemokracją, której członkiem nigdy nie został i od której - mimo że początkowo był jej gorącym sympatykiem - oddalał się z czasem coraz bardziej. Stało się tak głównie z powodu zmian w biurokratyzującym się ruchu socjalistycznym, to jest w partii i powiązanych z nią związkach zawodowych, ale też w wyniku przemian światopoglądowych jego członków.

prof. dr hab. Jarosław Kilias
Przez osobę Sombarta, jego losy, drogi myślenia oraz polemiki poznajemy historię intelektualną Niemiec - jakże ważną dla Europy i świata. [?] Poglądy Sombarta ewoluowały tak dalece, że w końcu stał się on prekursorem narodowego socjalizmu. Prawdą jest, że w jakiś sposób dystansował się od Hitlera - z wzajemnością. W tym punkcie otwiera się ciekawa dla historyka sprawa: to, że różne zjawiska wyrastały z jednego pnia, oraz obserwacja, że nie od razu pień ten musiał być czytelnie zatruty. Na faszyzm - jak zresztą na komunizm - nabrała się zdumiewająco duża liczba ludzi wybitnych bądź takich, którzy z czasem wybitni się stali. Dla krajów ?drugiej ligi? faszyzm był często atrakcyjny jako alternatywa dla dominującego Zachodu i jako gwarant szybkiego rozwoju. Notabene powtórzyło się to w stosunku do komunizmu. Jakkolwiek paradoksalnie by to brzmiało: gdy czytałem tekst Szlajfera o Sombarcie, przychodziła mi na myśl ewolucja wielu z nas od większego lub mniejszego związku z komunizmem, przez rewizjonizm, do antykomunizmu w różnych jego odcieniach oraz wysiłki wytłumaczenia sobie samemu własnej przemiany.

prof. dr hab. Marcin Kula

Książka "Werner Sombart i kapitalizm, czyli Hassliebe. Sześć szkiców ze wstępem" - Henryk Szlajfer - oprawa Twarda z obwolutą - Wydawnictwo Scholar. Książka posiada 394 stron i została wydana w 2025 r.