Dane szczegółowe: | |
Wydawca: | Oficyna Wydawnicza Branta |
Rok wyd.: | 2011 |
Oprawa: | miękka |
Ilość stron: | 302 s. |
Wymiar: | 165x235 mm |
EAN: | 9788361668350 |
ISBN: | 978-83-6166-835-0 |
Data: | 2011-09-19 |
Opis książki:
Terroryzm jak AIDS nie może być czymś w rodzaju hobby w klasycznym znaczeniu ponieważ jest to plaga nomen omen straszna. Jest to manipulowanie cudzym lękiem w celach politycznych. Sebastian Wojciechowski doliczył się już prawie siedmiuset definicji terroryzmu a pewnie będzie ich z czasem jeszcze więcej. Autoironicznie w jednym z cytatów który znajdziemy w przypisie mówi że typologii terroryzmu jest tyle ilu badaczy. Można mówić o sieciowym charakterze terroryzmu oraz o jego asymetryczności. Dowodząc globalizacji gospodarczej medialnej informatycznej a nawet turystycznej etc. można mówić też o globalizacji terrorystycznej. I tu widać moc twierdzenia Waltera Laqueura akt przemocy jest niczym propaganda aktu - wszystkim. Współczesnego terroryzmu bez mediów nie ma co nie oznacza że tak było w przeszłości bo terroryzm jest stary jak świat a media nie są stare. Nie da się umówić że nie piszemy o terroryzmie to wtedy zdechnie. My nie napiszemy ale ktoś napisze. Zatem metodami magicznymi - jak czegoś nie nazwiemy to tego czegoś nie ma - terroryzmu wyeliminować się nie da. A czy innymi metodami można próbować Owszem lecz z bardzo umiarkowanym skutkiem. Dopóki będzie istniała w człowieku skłonność do osiągania celów politycznych metodami niedemokratycznymi dopóty będzie istniało zagrożenie terroryzmem. Globalizacja demokracji. To byłoby rozwiązanie. Ale globalizacja demokracji jest utopią żeby nie powiedzieć - mrzonką. Sebastian Wojciechowski prowadzi wywód językiem ścisłym bo w nauce tyle jest prawdy ile jest w niej matematyki. A co to jest prawda Jest to subiektywny stan wiedzy o stanie rzeczy Krzysztof Mroziewicz
Książka "Terroryzm na początku XXI wieku /Branta" - Sebastian Wojciechowski - oprawa miękka - Wydawnictwo Oficyna Wydawnicza Branta. Książka posiada 302 stron i została wydana w 2011 r.