Dane szczegółowe: | |
Wydawca: | Replika |
Rok wyd.: | 2012 |
Oprawa: | Miękka ze skrzydełka |
Ilość stron: | 188 s. |
Wymiar: | 130x190 mm |
EAN: | 9788376741864 |
ISBN: | 978-83-7674-186-4 |
Data: | 2012-07-26 |
Opis książki:
Mistrz surrealizmu i absurdu prezentuje jedyne w swoim rodzaju memuary! Talent plastyczny przejawiał od dziecka, chyba od zawsze miał też dar poznawania sławnych tego świata. Raz nawet Sarah Bernhardt chciała mu pozować nago, ale skończyło się w łóżku. Portretu nie było, narodził się za to posuwizm. Kilka anegdot podrzucił Chaplinowi.Projektował scenografie do filmów z Gretą Garbo. Odmówił namalowania portretu Ala Capone, bo jego pieniądze były splamione krwią.
Melodie, które pogwizdywał, stały się wielkimi przebojami Cole?a Portera i Gershwina. Wpłynął także na Walta Disneya i namalował ogromny portret Kaczora Donalda - oczywiście z natury. Poznał Mussoliniego, który zrobił na nim nad wyraz miłe wrażenie, oraz Hitlera, do którego poczuł coś w rodzaju wstrętu, zwłaszcza gdy ten chciał płacić za jego obrazy własnymi bohomazami.
Grał w szachy z Edisonem i Einsteinem, a swoją żonę leczył u doktora Freuda. Zainicjował punktylizm, surrealizm i kubizm (Panny z Awinionu Picassa to zaledwie kopia jego Panien z Orange).
Był ekspertem i bardzo poważaną osobistością. Ale w Akademii Francuskiej wykładać nie chciał. Nie i koniec, to zabija artystę.
Tak czy inaczej - znał wszystkich.
Książka "Pamiętnik starego pierdoły" - Roland Topor - oprawa Miękka ze skrzydełka - Wydawnictwo Replika. Książka posiada 188 stron i została wydana w 2012 r.