pokaz koszyk
rozwiń menu
tylko:  
Tytuł książki:

Ostatni dzień Lwowa

Autor książki:

Jędrzej Majka

Dane szczegółowe:
Wydawca: Nemrod
Rok wyd.: 2004
Oprawa: twarda
Ilość stron: 184 s.
Wymiar: 125x200 mm
EAN: 9788392045007
ISBN: 83-920450-0-9
Data: 2005-05-13
Cena wydawcy: 39.90 złpozycja niedostępna

Opis książki:

Książka ta najpierw była usłyszana. Opowiedzieli ją lwowiacy. Oczywiście, nie obeszło się przy tym bez dobrej czarnej kawy i aromatycznej nalewki. Mimo tragicznych losów zachowali w sobie pogodę ducha i nadzwyczajną gościnność. Ostatni dzień Lwowa to siedem historii o ludziach, którzy musieli opuścić swoje miasto. Wielka historia przeplata się tu z drobiazgami codziennego życia. Całość ilustruje ponad 100 niepublikowanych dotąd fotografii. Pochodzą one z lwowskich archiwów oraz unikatowych zbiorów Adama Sas-Łabinowicza.
Wyglądali jak z dziewiętnastowiecznego obrazka. Wuj, były generał wojsk polskich, w prochowcu. Ciotka w angielskim kostiumie, w przeźroczystym woalu na głowie, z lornionem w prawej dłoni. Do Polski mieli jechać tym samym transportem co rodzina Marii. "Ignacy. Ja, z krową nie pojadę!” – zawołała bezapelacyjnie ciotka, zobaczywszy w wagonie krowę. Wuj znalazł się w sytuacji bez wyjścia. Wdał się w pertraktacje z kierownikiem pociągu, następnie z właścicielem krowy. Poparcie finansowe odegrało w tych rozmowach należytą rolę. Po godzinie krowa uroczyście opuściła wagon (...)
fragment rozdziału Pociąg z Persenkówki
(...) Ostatni mecz przed wojną zagrali w czerwcu. Kończyły się akurat rozgrywki. Sezon zbliżał się do końca. Nikt nie przypuszczał, że nowy, we wrześniu, już się nie rozpocznie. Drużyna Sarenki grała z "Koroną Sambor”. Od tego meczu zależało, która drużyna utrzyma swą pozycję, a która odpadnie. Sarenka strzelił dwie bramki, jedną z karnego. I pomyśleć, że tego karniaka nikt nie chciał strzelać. Starsi wypchnęli więc Sarenkę. Strzelił. Trafił. I wygrali 3:1. Sarenka grał jako napastnik, na prawym łączniku. (...)
fragment rozdziału Trzy lata bez piłki
(...) Podczas jednej z takich rozmów Danuta opowiedziała zdarzenie jak to jej matka wyrzuciła za drzwi dwóch bolszewików. W ciągu kilku dni po wkroczeniu do miasta Czerwonej Armii, do wielu lwowskich mieszkań dokwaterowano żołnierzy. Ponieważ Danuta z matką zajmowała pięciopokojowe mieszkanie, na trzy z nich szybko znaleźli się chętni. "To były dwa ohydne typy” – mawiała później matka. Kiedy dwóch umundurowanych bolszewików zapukało do drzwi, matka chwilę z nimi pertraktowała, następnie wypchnęła ich zatrzaskując drzwi. Pobiegła do łazienki, siadła na brzegu wanny i rozpłakała się. Była przekonana, że teraz wyważą drzwi i je zastrzelą. Oni jednak zachowywali się spokojnie. Zadzwonili ponownie. Tym razem otworzyła im Danuta. Zobaczyła dwie uśmiechnięte gęby. "Uspakojtie mat’. Nam chwatit i dwie komnaty” – rzekł jeden z nich, ten wyższy. Ostatecznie zarekwirowali jeden. Po krótkiej rozmowie o wszystkim, czyli tak naprawdę o niczym, jeden z mężczyzn dostrzegł na półce album z rzeźbą grecką. Wstał i sięgnął po niego. Przeglądał z zaciekawieniem. Jego wzrok przykuła Wenus z Milo. – Ucziszsia? – spytał po chwili. – Tak – odpowiedziała Danuta. – Na miedicynskom fakultietie? – Nie. Na historii sztuki – dodała niemal natychmiast zdziwiona. Rozmówca też się zdziwił. Stawiał na medycynę, bo greckie rzeźby potrafił skojarzyć tylko z amputacją. (...)
fragment rozdziału Pani Kowalska
To ona rozpętała drugą wojnę światową. Przynajmniej tak myślała. Zrobiła trzy rzeczy, na które nie pozwalali rodzice: weszła bez pytania do pokoju ciotki, z nocnego stolika wzięła tomik z poezją Mickiewicza, usiadła na łóżku i pomięła leżącą na nim kapę. Miała prawie dziewięć lat. Siedziała na łóżku i czytała z przejęciem. Kiedy półszeptem z jej ust wydobywały się słowa: "To błyszczy Dniestr, to weszła lampa Akermanu”, na Lwów spadły pierwsze bomby (...)
fragment rozdziału Folwark przy Kulparkowskiej

Książka "Ostatni dzień Lwowa" - Jędrzej Majka - oprawa twarda - Wydawnictwo Nemrod. Książka posiada 184 stron i została wydana w 2004 r.

Spis treści:

I. Pociąg z Persenkówki

II. Bez pakowania

III. Trzy lata bez piłki

IV. Dwie matury

V. Pani Kowalska

VI. Klemens z Artasowa

VII. Folwark przy Kulparkowskiej