pokaz koszyk
rozwiń menu
tylko:  
Tytuł książki:

Monarchia, wojna, człowiek. Codzienne i niecodzienne życie mieszkańców Galicji w czasie pierwszej wojny światowej

Autor książki:

Andrzej A. Zięba, Adam Świątek

(red.)
Dane szczegółowe:
Wydawca: Księgarnia Akademicka
Rok wyd.: 2014
Oprawa: miękka
Ilość stron: 192 s.
Wymiar: 205x295 mm
EAN: 9788376384795
ISBN: 978-83-7638-479-5
Data: 2014-10-17
Cena wydawcy: 45.00 złpozycja niedostępna

Opis książki:

Felix Austria, Austria szczęśliwa ze znanego piętnastowiecznego dystychu, to wyobrażenie mityczne, mocno osadzone we współczesnej pamięci społecznej. Prawdę i fałsz w nim zawartą gorzko mogli odczuć mieszkańcy Galicji w czasach, gdy monarchia habsburska na przekór radzie, by służyć Wenus, poszła wojować pod znakiem Marsa i w rezultacie zatraciła swój szczęśliwy los. Zanim skonała, ukazała janusową, dwuobliczną twarz. Oba oblicza były realistyczne, a realizm ten odbił się w losach poszczególnych ludzi i całych wspólnot. Dobrotliwa ostoja ładu i kultury europejskiej, dawczyni szczęścia dla swych mieszkańców, przeobrażała się w krwiożerczego i bezlitosnego prześladowcę własnych poddanych, w Austrię okrutną, cruentam Austriam.

Galicję uznawano wtedy za jeden z tych problemów Europy, które przyczyniły się do wybuchu wielkiej wojny. To ówczesne, a powielane do dziś w historiografii, przekonanie przekornie komentował wiedeński żart wojenny: „wojna z Rosją toczy się o Galicję, a kto przegra będzie musiał ją sobie zabrać”. Monarchie walczyły, ludzie cierpieli. Monstrualnemu bojowi, w którym ginęły, odnosiły rany lub szły do niewoli setki tysięcy żołnierzy i oficerów, towarzyszyła masowa ewakuacja ludzi w dwóch kierunkach - na wschód i na zachód, dostojników, urzędników, księży, ziemian, chłopów, zakładników, z biurami, bankami, władzami samorządowymi, zapasami pożywienia i zasobami materialnymi. Cmentarze dla umarłych, obozy dla jeńców, szpitale dla rannych, leśne kryjówki dla dezerterów, jamy ziemne i szałasy dla pozbawionych domów - to były nowe elementy krajobrazu galicyjskiego, w jakim teraz trwała ludzka egzystencja. Całe wsie i miasteczka znalazły się w stanie kompletnej ruiny ekonomicznej i duchowej, popalone, poryte okopami, zamieszkałe przez ludzi bez dachu nad głową i zasobów do życia, obciążonych traumą terroru ze strony obu armii. Epidemie cholery, czerwonki i tyfusu, brak jedzenia, drożyzna... A mimo to życie musiało się toczyć, jak dawniej, codziennie. W anormalnych warunkach frontu i okupacji trzeba było zaspokoić podstawowe potrzeby życiowe, utrzymać funkcjonowanie najistotniejszych instytucji społecznych, obronić normy prawne i obyczajowe, przetrwać anarchię, deprawację, masowe represje, ocalić psychikę.

Pamięć tamtej wojny pozostała bardzo różna: polska, żydowska, ukraińska, niemiecka i rosyjska, żołnierska i cywilna, kobieca, dziecięca i męska, heroiczna i martyrologiczna, lokalna i instytucjonalna, zmitologizowana przez literaturę piękną, krajobraz i religię oraz demistyfikowana, bardziej lub mniej udatnie, przez historiografię. Ale przede wszystkim coraz bardziej wyblakła...

Książka "Monarchia, wojna, człowiek. Codzienne i niecodzienne życie mieszkańców Galicji w czasie pierwszej wojny światowej" - Andrzej A. Zięba, Adam Świątek (red.) - oprawa miękka - Wydawnictwo Księgarnia Akademicka. Książka posiada 192 stron i została wydana w 2014 r.

Spis treści:

Andrzej A. Zięba, Cruenta Austria, czyli wielka wojna w małej Galicji, 1914-1918

Magdalena Bernacka, Wojna mojego dziadka

Tomasz Bzukała, Choroby społeczne w Krakowie w czasie pierwszej wojny światowej w sprawozdaniach lekarskich krakowskiego Miejskiego Urzędu Zdrowia

Mychajło Zubrycki, Dziennik, do druku podał Frank E. Sysyn, tłumaczyła Wiktoria Kudela-Świątek, przypisami opatrzył Adam Świątek

Stanisława Serafińska, Kinematograf wojny, do druku podała Maria Serafińska-Domańska, przypisami opatrzył Andrzej A. Zięba

Jan Czuj „Borzęcki”, Moskale w Tarnowie od 10 listopada 1914 roku do 6 maja 1915 roku, do druku podał i przypisami opatrzył Janusz Kozioł

Wawrzyniec Dayczak, Pierwsza wojna światowa, do druku podała i przypisami opatrzyła Maria Dayczak-Domanasiewicz