Marcel Reich-Ranicki. Moją Ojczyzną jest literatura

Opis książki:

Ze wstepu:
Autorzy niniejszej pracy zdają sobie w pełni sprawę, że zajmowanie się w Polsce Reichem-Ranickim jest obciążone pewnym ryzykiem, bowiem określone postawy i opinie o tym krytyku są mocno spolaryzowane i zemocjonowane. Kto o nim pisze, uzyskuje aplauz lub obłożony zostaje głęboką niechęcią czy wręcz anatemą. Dotyczy to szczególnie niektórych środowisk uniwersyteckich, które pomijając osiągnięcia w zakresie krytyki literackiej, chętnie wyrażają autorytatywne opinie o jego kilkuletniej działalności w powojennej Polsce, opierając się wszakże na domniemaniach, złej woli lub żonglując faktami. Tej kwestii nie będziemy jednak podejmować, bo należy do innej sfery niż rzetelna biografistyka. Nie ukrywamy natomiast, że przy krytycznym podejściu do życła i twórczości niemieckiego autora, darzymy go należnym szacunkiem, bowiem dokonał on czegoś, o czym nawet marzyć nie mogli tak wybitni krytycy jak Friedrich Schlegel, Heinrich Heine, Kurt Tucholsky lub Alfred Kerr.(...)

Książka "Marcel Reich-Ranicki. Moją Ojczyzną jest literatura" - Norbert Honsza, Stephan Wolting - oprawa miękka - Wydawnictwo Ossolineum. Książka posiada 228 stron i została wydana w 2007 r.