Dane szczegółowe: | |
Wydawca: | Jagiellonia |
Oprawa: | miękka |
Ilość stron: | 112 s. |
Wymiar: | 145x210 mm |
EAN: | 9788385729648 |
ISBN: | 978-83-8572-964-8 |
Data: | 2008-03-06 |
Opis książki:
(.) Kim był Grabowski? Dzięki plebiscytowi na Krakowianina 750-lecia wiedza o tym niezwykłym człowieku z pewnością poszerzyła się, i to znacznie - prezentowaliśmy jego sylwetkę oraz konterfekt.
Czym zasłużył sobie Grabowski na ludzką pamięć, na ulicę w centrum miasta. Księgarz, historyk, odkrywca - jeżeli tak można powiedzieć Wita Stwosza, a już z pewnością jego nazwiska - jest klasykiem. Nie znajdziecie książki o Krakowie, w której nie byłby cytowany. Więcej - to właśnie on przed wielu, wielu laty wzbudził zainteresowanie historią miasta. Michał Rożek, czerpiący garściami z dorobku Grabowskiego, tak o nim napisał w przedmowie książeczki, którą już 5 czerwca będzie można kupić wraz z "Dziennikiem":
Osoba Ambrożego Grabowskiego, krakowskiego księgarza, badacza dziejów naszego miasta, z upływem lat od jego śmierci nabiera coraz to większego znaczenia. Działalność jego obudziła XX stuleciu zainteresowanie przeszłością Krakowa, jego zabytkami oraz szeroko pojętymi obyczajami. Prace Grabowskiego są nadal cenione, a materiały naukowe, które zbierał przez całe życie, są podstawą niejednego studium dotyczącego historii sztuki oraz dziejów kultury.
Lektura książeczki, na którą składają się wyimki z wielu dzieł mistrza Ambrożego, przypomina przechadzkę po starym mieszkaniu, z którego od lat nie usuwano zbędnych przedmiotów, ba, nawet nie odkurzano zbyt skrupulatnie. Dlatego można trafić na dawno zapomniane przedmioty. Na złotą czapeczkę noszoną kiedyś przez krakowskie mieszczki (ostatnią z nich znał Grabowski). Na kukiełkę, wysuszoną bułeczkę, sprzedawaną niegdyś przed kościołem NMP. (Tradycję kukiełek wskrzesił współcześnie Jacek Łodziński, krakowski restaurator i mecenas kultury). Na chleb prądnicki. Na starą fajkę. Na karty do wista - bo kto nie grał w wista, ten się nie liczył towarzysko. Gdzieś w kącie znajdziemy stary bęben loteryjny - pradziadka współczesnej plastykowej aparatury, w której wirują kolorowe totolotkowe kule.
Jeszcze jeden walor książki, którą wkrótce trafi wraz z "Dziennikiem Polskim" do kiosków. Ilustracje. Ikonografia jest obfita i znów - podobnie jak w przypadku zapisków Grabowskiego - sprawia wrażenie obcowanie z nagromadzeniem pamiątek z przeszłości, wędrówki po antykwariacie, ale antykwariacie z przeszłości, takim jak w czasach Grabowskiego, no, może w okresie mojej młodości, kiedy jeszcze przy szpitalnej pracował stary Tafet.
ANDRZEJ KOZIOŁ
Książka "Domy dawnego Krakowa" - Ambroży Grabowski - oprawa miękka - Wydawnictwo Jagiellonia.