96 końców świata. Gdy runął ich świat pod Smoleńskiem
Jerzy Andrzejczak
Dane szczegółowe: | |
Wydawca: | Skrzat |
Rok wyd.: | 2011 |
Oprawa: | twarda |
Ilość stron: | 304 s. |
Wymiar: | 170x250 mm |
EAN: | 9788374376501 |
ISBN: | 978-83-7437-650-1 |
Data: | 2011-03-14 |
Opis książki:
To jest książka o tych, którzy odeszli i o tych, co zostali. O ich bólu, lękach, cierpieniu, o tym, jak radzą sobie z pustką. Literacka stypa, podczas której zmarłych wspomina się dobrze, a mówią o nich ci, którzy ich kochali...
Dochodziła godzina 10.41 (8.41 czasu polskiego). Siergiej Glinczenko, 38-letni pracownik warsztatu samochodowego, położonego przy polanie, obok lotniska Siewiernyj w Smoleńsku, sprawdzał olej w samochodzie. Mechanik słuchał radia. Lektor właśnie podawał, że jest 10 kwietnia, setny dzień 2010 roku. Nagle fale radiowe zaniknęły. Siergiej Glinczenko spojrzał na radioodbiornik, a następnie w okno. Zobaczył, że kolos wielkości dziesięciopiętrowego bloku spada z nieba.
- Koniec świata! - krzyknął do kolegów w warsztacie. (...)
- W środku wraku było miejsce "kula", w której były ludzkie ciała. Te ciała były przemieszane. Samolot jest "rurą", a jak samolot odwróci się do góry kołami, ludzie odczepiają się z siedzeniami od podłoża. Pasy od siedzeń przecinają ludzkie ciała, a te ciała po uderzeniu samolotu o powierzchnię przyciągane siłą grawitacji udają się w jedno miejsce. Z ekspertyz Instytutu Medycyny Sądowej w Moskwie wynika, że przebadano 320 fragmentów zwłok. Przynajmniej trzy części przypadały na jedną ofiarę. Takiej katastrofy jeszcze nie było...
Książka "96 końców świata. Gdy runął ich świat pod Smoleńskiem" - Jerzy Andrzejczak - oprawa twarda - Wydawnictwo Skrzat. Książka posiada 304 stron i została wydana w 2011 r.