
Dane szczegółowe: | |
Wydawca: | FORMA |
Format: | |
Ilość stron: | 38 s. |
Zabezpieczenie: | plik z zabezpieczeniem watermark |
EAN: | 9788364974878 |
Data: | 2025-04-07 |
Opis e-booka:
Tom Graffiti to przejmujące notatki senne, to kronika chwil ciemności, czarnych nurtów jawy i halucynacji nocnych, to swoisty dziennik liryczny pisany w oczekiwaniu na lepszy czas.Ślady zmagań przeplatają się tu z momentami iluminacji, gdy światło porannych chłodów znaczy cienie na papierze, w wyobraźni i świecie, bo tam, gdzie ciemno, jest też jasno, widzenie światła nie jest możliwe bez ciemności i „prawie wszędzie jest radość”.
Marta Zelwan to poetka onirycznych wędrówek, jej wytrwałe podróże w senne pejzaże to droga przez język i obrazy, wciągające wizje, które karmią czytelnika. Oto: „świat jest wielki w mirażach – / są w mirażach korytarze”, bezkresny kosmos i lękliwy człowiek, bezsenna noc i zmęczony dzień, zachód słońca i zmiany faz księżyca, następny wschód słońca i metamorfozy tarczy księżyca, mikrotony zasypiania. Tak, „każdy miraż to kropla”, a w nich, jak w lustrach, odbija się chwiejny i niepewny wszechświat. Poezja w książce Graffiti to świadectwo przemijania postaci entropii, znak doświadczenia gorzkiego czasu i rwącej przestrzeni „przedranków, poranków, zaranków, zmierzchów i wieczorów, nocy i wszechnocy”.
Warto dać się porwać tej „nowej księdze bestiariuszowej / z wyrazami ratunku / pisanymi w języku złego i dobrego”. Warto dać się ponieść frapującym frazom Marty Zelwan, tym opowieściom księgi tysiąca i niejednej nocy.
Paweł Tański
E-book „Graffiti” - Wydawca: FORMA. Cena 18.75 zł. Zapraszamy na zakupy! Zapewniamy szybką realizację zamówienia.
Spis treści:
*** (drobne wyspy chmur...)
*** (widziane z wysokości powietrza...)
*** (małe drzwiczki do lata...)
*** (w nocy coś tłukło...)
*** (wrażenie drastycznej przemiany internetu...)
*** (na pierwszym planie obliczanie...)
*** (poranek w deszczu...)
*** (wielki pałac bajeczny wychyla się...)
*** (superksiężyc był dziś w nocy...)
*** (komnaty pełne są duchów...)
*** (śniadanie...)
*** (podchodzę do ludzi snu...)
*** (poranek...)
*** (wiatr zrywa się i podnosi szum...)
*** (poranek...)
*** (czerwone płatki pelargonii...)
*** (świat jest wielki w mirażach...)
*** (deszcz spada...)
*** (gdy na skinienie, na obraz rzeczy...)
*** (ukryta za cienkimi drzwiami...)
*** (wielkie kluczenie w zamku...)
*** (w przypływie snu, chwytając się gałęzi...)
*** (jadą tramwaje z widokiem...)
*** (droga odwijała się od horyzontu...)
*** (w drzewie nie ma już sroki...)
*** (w obszernym westybulu...)
*** (prawdziwa opowieść...)
*** (tej nocy zraniłam się w lewą rękę...)
*** (kobiety...)